Według badań dziennika Washington Post, od 2001 roku z lotu na ziemię spadło 418 amerykańskich dronów [przyp. tłum. bezzałogowe systemy latające].

Jeden dron typu Predator kosztuje 3,8 mln USD.

Wypadki są powodowane nie tylko warunkami atmosferycznymi, lecz również, a nawet dużo częściej, błędami popełnionymi podczas zdalnego sterowania.
W przyszłym roku w Stanach Zjednoczonych pozwolenie na używanie dronów otrzymają prywatne przedsiębiorstwa. Przemysł lotniczy ma nadzieję, że do 2015 roku wyprodukuje drony o łącznej wartości 82 mld USD, przez co powstanie ponad 100 tysięcy nowych miejsc pracy.

Stosowanie dron budziło do tej pory wiele obaw dotyczących poszanowania sfery prywatnej. Washington Post zwraca również uwagę na problemy związane z bezpieczeństwem.

• « When drones fall from the sky », par Craig Whitlock, The Washington Post, 20 czerwca 2014.
Autonomy Research for Civil Aviation : Toward a New Era of Flight, Committee on Autonomy Research for Civil Aviation ; Aeronautics and Space Engineering Board ; Division on Engineering and Physical Sciences ; National Research Council, 92 p., 5 czerwca 2014.

Tłumaczenie
Mira